sobota, 10 marca 2012

"A ja będę Twym Aniołem" Farba

Śpij, zamknij oczy śnij, śnij
Śpij, zamknij oczy śnij, śnij.

A ja będę twym aniołem,
Twą radością, smutkiem żalem.
Będę gwiazdą na twym niebie,
Będę zawsze obok Ciebie x2

Jak wytłumaczyć tobie mam,
Że jesteś wszystkim tym co mam.
Tym co jest dobre i co złe,
Uwierz tak bardzo...

Śpij, zamknij oczy śnij, śnij
Śpij, zamknij oczy śnij, śnij.

A ja będę twym aniołem,
Twą radością, smutkiem żalem.
Będę gwiazdą na twym niebie,
Będę zawsze obok ciebie x3

Jak wytłumaczyć tobie mam,
Że jesteś wszystkim tym co mam.
Tym co jest dobre i co złe,
Uwierz tak bardzo... Kocham Cię x2

A ja będę twym aniołem,
Twą radością, smutkiem żalem.
Będę gwiazdą na twym niebie,
Będę zawsze obok Ciebie x2

"W jedną stronę bilet" Gienek Loska

Odkąd słońca blask ujrzał pierwszy raz
Do melodii miał zacięcie, gust i takt
Gdy na rogu stanął pierwszy raz, żeby grać
Na ochłapy skazany jak brudny miejski ptak

W jedną stronę bilet
W jedna stronę bilet
Kupił w jedną stronę bilet
W jedną stronę bilet

Ludzie skarżą się "jego śpiew to wrzask"
Na ulicach słyszał własnych kości trzask,
Ale myślał sobie przyjdzie czas na mnie
Popijając osiadał na dnie

ref.

Losy różne są,
Choć jeden jest Bóg
Pójdziesz na skróty,
Spłoniesz jak stóg
Myśląc, że robię dobrze, x2
Wiedziałem, że jest źle
Lecz dajcie mi czasu
Niech czas osądzi minie,
Osądzi mnie

"To co dobre" Piasek

Patrząc ciągle tylko w przyszły czas
wypatrując ile nam przyniesie
co będzie, jak lepiej
i kiedy wreszcie będzie
Bezustannie wróżąc z cudzych kart
Nie wiesz nawet ile wciąż umyka
przez palce ucieka
Ucieka dobra z życia

To co dobre
To co lepsze
Co najlepsze to jest dzisiaj
To co dobre
Co najlepsze
Dobrze się wszystkiemu przypatrz

Patrząc jak przechodzi dzień za dniem
W niedopowiedzianą bliżej przestrzeń
Nie tęsknić, nie możesz
Masz wszystko wokół siebie
Raz przeczytaj co już w rękach masz
Zamiast kaligrafią kreślić w myślach
pocztówki bez życia
których nie zdążysz wysłać

To co dobre
To co lepsze
Co najlepsze to jest dzisiaj
To co dobre
Co najlepsze
Dobrze się wszystkiemu przypatrz

Patrząc ciągle tylko w przyszły czas
wypatrując ile nam przyniesie
co dobre, jak lepiej
i kiedy wreszcie będzie
Wytęskniony tak przez Ciebie świt
Jak odległy świat na horyzoncie
Gdy ziemię opływa to właśnie wschodzi słońce

To co dobre
To co lepsze
Co najlepsze to jest dzisiaj
To co dobre
Co najlepsze
Dobrze się wszystkiemu przypatrz x2

"Otwieram wino" Sidney Polak

popatrz jak wszystko szybko się zmienia,
coś jest, a później tego nie ma.
człowiek jest tylko sumą oddechów,
wiec nie mów mi że jest jakiś sposób.
chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno,
to moja udręka, to jej sedno. wiem tylko,
że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma.
to nie ściema, każda historia ma swój dylemat,
ma swój początek i koniec jak poemat,
nowy temat, kreci i nęci, a później umiera.
nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie
jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie.
dobre momenty, jak fotografie:
zbieram w swej głowie jak w starej szafie.

i tak płynie czas, nie dogania nas,
w każdym z nas czas, zatrzymuje się nie raz.
otoczeni sprzętem, upaleni skrętem, nagrywamy tę piosenkę
łączymy style, mieszamy gatunki, jak na imprezie trunki, robimy miksa,
zlewamy w jedną całość: dub, rege, hip-hop, warszawski folk forma czysta,
rymów wielka rzeka jak Wisła, płynie dzisiaj na Tarchominie.
wiesz kto rymuje? niedługo będziesz znał dobrze moje imię!
jestem jak powódź po ostrej zimie, jak śnieg w pędzącej lawinie,
jak nowy film w starym kinie, voo-dang sound system nigdy nie zginie.

refren:
otwieram wino ze swoją dziewczyną,
chciałbym żeby ten czas nie przeminął x2

chciałbym zatrzymać czas, kiedy patrzę na nią.
zatrzymać świat, który chce nam chwile kraść.
zawsze tanio sprzedać coś.
patrzę na nią teraz bo mam szczęście,
mam coś, czego teraz chcą wszyscy.
nie chcę być samotny, wiesz ,pieprze ich styl!
pieprzę najlepsze listy!
nie chcę być tam nawet,
nie chcę wyjść na krawędź jak oni.
też chcę mieć coś, coś extra, ale nie chcę gonić,
wiesz! mam swoją niunię i otwieram wino z nią,
robię co umiem, mam co lubię – mam miłość z nią
i wiesz, nawet jeśli jutro wszystko zniknie,
OK! spoko! może szybko przyjdzie.
chciałbym naciskać „play” i „stop” jak w boom-boxach,
jak coś się dobrze klei to chcę tu zostać,
wiem! wierzę wciąż, więc jestem ryzykantem,
ale wiem, że ten świat nie jest kiddyland’em.

ej, nie ufam tym co mówią: czas to pieniądz,
najpierw coś cenią, później twarz swą zmienią.
znam ich, tracą chwile, myślą że są twardzi.
czas przeminie, znów wrócimy na tarczy.
znów, myślimy jak tamci, znów czas przeminął.
dziś jestem starszy, mam coś w garści, ty
znasz epilog. boże, chciałbym zatrzymać czas
tyle razy w życiu. nie wiesz czego chcę? bez kitu!

otwieram wino ze swoją dziewczyną,
chciałbym żeby ten czas nie przeminął x4
nigdy nie przeminął, nigdy nie przeminął...

"Nie przegap" Ewa Farna

Poranny pociąg siódma zero trzy
Odjechał dziś bez Ciebie
Na peron chyba też trafiłam zły
Dlaczego? Sama nie wiem

Podstępny czas
Zatrzymał nas
Jednego dnia
A my bez drogowskazu
Znaleźliśmy siebie
Ty i ja

Tylko z Tobą chciałam tak po prostu
Dogonić marzenia
Gdy dobre karty los odkrywa
Nie przegap tego

Zaspaną stację ciągle w głowie mam
I to, jak w jednej chwili
Zegarki nasze takie sprytne dwa
O moment się spóźniły

Podstępny czas
Zatrzymał nas
Jednego dnia
A my bez drogowskazu
Znaleźliśmy siebie
Ty i ja

Tylko z Tobą chciałam tak po prostu
Dogonić marzenia
Gdy dobre karty los odkrywa
Nie przegap tego

"Dziwny jest ten świat" Czesław Niemen

Dziwny jest ten świat,
gdzie jeszcze wciąż
mieści się wiele zła.
I dziwne jest to,
że od tylu lat
człowiekiem gardzi człowiek.

Dziwny ten świat,
świat ludzkich spraw,
czasem aż wstyd przyznać się.
A jednak często jest,
że ktoś słowem złym
zabija tak, jak nożem.

Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
i mocno wierzę w to,
że ten świat
nie zginie nigdy dzięki nim.
Nie! Nie! Nie!
Przyszedł już czas,
najwyższy czas,
nienawiść zniszczyć w sobie.

Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
i mocno wierzę w to,
że ten świat
nie zginie nigdy dzięki nim.
Nie! Nie! Nie!
Przyszedł już czas,
najwyższy czas,
nienawiść zniszczyć w sobie.

"Boso" Zakopower

Nieużyty frak
Dziurawy płaszcz
Znoszony but

Zapomniany szal
Zaszył się w kąt
Niemodny już

Każda rzecz
O czymś śni
Odstawiona
Jeszcze chce
Modna być
Zanim cicho skona

I dopiero gdy zawoła Bóg
To pożegnam wszystkie te rzeczy i znów
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso

Zagubiony gdzieś
Parasol, z nim
Czekam na deszcz

Zegar nie wie jak
Bez moich rąk
Ma życie wieść

W wielki stos
Piętrzą się
Odłożone
Każda chce
Żeby ją
Wziąć na druga stronę

I dopiero gdy zawoła Bóg
To pożegnam wszystkie te rzeczy i znów
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso

Zamkną za mną drzwi (pójdę boso)
Nie zabiorę nic (pójdę boso)
Zamkną za mną drzwi (pójdę boso)
Nie zabiorę nic

I dopiero gdy zawoła Bóg
To pożegnam wszystkie te rzeczy i znów
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso
Pójdę boso

"Wszystko się może zdarzyć" Anita Lipnicka

To nie jest sen rzeczy naprawdę dzieją się
Stoisz czy biegniesz dotykają cię z każdą chwilą
Możesz rzeźbić je palcami
Możesz zmieniać je słowami
Los srebrzy się u twoich stóp
Królujesz mu

WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ
GDY GŁOWA PEŁNA MARZEŃ
GDY TYLKO CZEGOŚ PRAGNIESZ
GDY BARDZO CHCESZ O, O...
  WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ
GDY SERCE PEŁNE WIARY
GDY TYLKO CZEGOŚ PRAGNIESZ,
GDY BARDZO CHCESZ O.O..
  WSZYSTKO MOŻE ZDARZYĆ SIĘ

To nie jest sen, rzeczy naprawdę dzieją się
Armią kolorów otaczają cię z każdej strony
Otwórz oczy, rozłóż ręce
By nazbierać jak najwięcej
Podpisuj dni imieniem swym
Królujesz im

WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ
GDY GŁOWA PEŁNA MARZEŃ
GDY TYLKO CZEGOŚ PRAGNIESZ
GDY BARDZO CHCESZ O, O...
 WSZYSTKO SIĘ MOŻE ZDARZYĆ
GDY SERCE PEŁNE WIARY
GDY TYLKO CZEGOŚ PRAGNIESZ,
GDY BARDZO CHCESZ O.O..
 WSZYSTKO MOŻE ZDARZYĆ SIĘ

"Monaliza" Papa Dance

Piękną żonę chciał książę mieć,
Szybko oświadczył się ona rzekła nie,
Łzy wylewał i włosy rwał
Przestał całkiem jeść,
Cały dwór rozpaczał wraz z nim,
On prezenty jej słał, aż się biednym stał,
Choć to bajka uwierzcie że,
Wcale dobrze to nie skończyło się.

Ref.:
Monalizą byłaś mi,
Marzyłem tylko o tobie,
Rysowałem serca dwa,
Pytałaś po co to robię,
Chciałaś masz tylko co,
Pora już skończyć to.

Bardzo chciała za króla wyjść,
Umiała marszczyć brew,
Wzdychać ach i ech,
Nie dostrzegał jej zalet nikt,
Wciąż stroiła się,
Cały dwór z jej manier się śmiał,
Trwało to wiele lat,
Nazbierała szmat,
Choć to bajka uwierzcie że,
Wcale dobrze to nie skończyło się.

Było tak, uwierzcie że,
Dobrze to nie skończyło się.

2x Ref.:
Monalizą byłaś mi,
Marzyłem tylko o tobie,
Rysowałem serca dwa,
Pytałaś po co to robię,
Chciałaś masz tylko co,
Pora już skończyć to.

"Nie liczę godzin i lat" Andrzej Rybiński

Wschodami gwiazd i zachodami,
Odmierzam czas liści kolorami
Odmierzam czas nie używając dat
Czekaniem na niespodziewane,
Straconych szans rozpamiętywaniem
Odmierzam czas, nie używając dat

REF.
Nie liczę godzin i lat, to życie mija nie ja
Bliżej gwiazd, bliżej dna jestem wciąż taki sam
Wciąż ten sam
Nie liczę godzin i lat, to życie mija nie ja
Z kilku dni w morzu dat własny swój znaczę ślad
Własny ślad

Zużytych słów przesypywaniem,
Gubieniem dróg i odnajdywaniem
Odmierzam czas, nie używając dat
Bez godzin i bez kalendarzy,
Długością dni i zmiennością zdarzeń
Odmierzam czas, nie używając dat

"Sabotaż" Honey

Kolejny raz słyszę strzał w mojej głowie
Jak długo ciągnąć to mam życie na linii ognia
Wygrana to Twój cel, choć wojna toczy się codziennie, od nowa, od nowa, od nowa
Od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni, wierzę w to z całych sił

Sabotaż to Twoja broń, chcesz zniszczyć mnie
Teraz doskonale wiem, w którą stronę chcę biec
Sabotaż - teraz cofnij się, nie boję się
Sabotaż to Twoja broń, więc patrz - nie poddam się!

Czym prędzej zmyć muszę to z całej siebie
Nadal nie słyszysz mnie jak niemo krzyczę do Ciebie
Wygrana to Twój cel, choć wojna toczy się codziennie, od nowa, od nowa, od nowa
Od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni, wierzę w to z całych sił

Sabotaż to Twoja broń, chcesz zniszczyć mnie
Więc teraz doskonale wiem, w którą stronę chcę biec
Sabotaż - teraz cofnij się, nie boję się
Sabotaż to twoja broń, więc patrz - nie poddam się!

Nigdy więcej nie żyj za mnie
Nigdy nie patrz już tak na mnie
(Ostatni krok, to koniec gry, otarłam już swoje łzy)
Nigdy więcej nie chcę się bać
Teraz wszystko mogę przetrwać
(Ostatni krok, to koniec gry oh oh)

Sabotaż to Twoja broń, chcesz zniszczyć mnie
Teraz doskonale wiem, w którą stronę chcę biec
Sabotaż - teraz cofnij się, nie boję się
Sabotaż to twoja broń, więc patrz - nie poddam się!

Nigdy więcej nie żyj za mnie
Nigdy nie patrz już tak na mnie
(Ostatni krok, to koniec gry, otarłam już swoje łzy)
Nigdy więcej nie chcę się bać
Teraz wszystko mogę przetrwać
Sabotaż to Twoja broń, chcesz zniszczyć mnie
Teraz doskonale wiem, w którą stronę chcę biec
Sabotaż - teraz cofnij się, nie boję się
Sabotaż to twoja broń, więc patrz - nie poddam się!
Nigdy więcej nie chcę się bać
Teraz wszystko mogę przetrwać

"Popłyniemy daleko" Alexandra

Z tobą chcę dzielić mój świat
Patrzeć w twe oczy każdego dnia
Z tobą szczęście chcę dzielić na pół
Więc pozwól mi kochać cię, kochać cię znów

Z tobą chcę dzielić mój świat
Zasypiać przy tobie, dotykać twych ust
Unosić się nocą do gwiazd
Z tobą szczęście chcę dzielić, dzielić na pół

Popłyniemy, popłyniemy daleko
Z naszych marzeń rzeką
I cofniemy czas
Chociaż o kilka lat
Żebym mogła być twoja
I na ciebie zaczekać
W białą suknię ubrana
Wierność tobie przyrzekać

Jednak los chciał, że jestem z nim
Życie nie zawsze jest proste
Z ognia najczęściej zostaje tylko dym
Człowiek ma za sobą już wiosnę

Popłyniemy, popłyniemy daleko
Z naszych marzeń rzeką
I cofniemy czas
Chociaż o kilka lat
Żebym mogła być twoja
I na ciebie zaczekać
W białą suknię ubrana
Wierność tobie przyrzekać

Popłyniemy daleko
Z naszych marzeń rzeką
I cofniemy czas
Chociaż o kilka lat
Żebym mogła być twoja
I na ciebie zaczekać
W białą suknię ubrana
Wierność tobie przyrzekać

"Do kołyski" Dżem

Żyj z całych sił
I uśmiechaj się do ludzi
Bo nie jesteś sam
Śpij, nocą śnij
Niech zły sen Cię nigdy więcej nie obudzi
Teraz śpij

Niech dobry Bóg
Zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr
Porywa spokój
Siejąc smutek i zwątpienie
Pamiętaj, że

Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

Idź własną drogą
Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych

Jak na deszczu łza
Cały ten świat nie znaczy nic a nic...
Chwila, która trwa
Może być najlepszą z Twoich chwil...

"Kocham Cię" Chłopcy z placu broni

Jeśli kogoś kochasz,
Jeśli wiesz czym jest miłość, jaki jest jej sens.
Jeśli tylko szczęście widzieć chcesz-
Mów do mnie szeptem
Co dalej jest? Co dalej jest?

Jeśli się nie boisz mówić nic,
Jeśli się nie boisz mówić nie
Jeśli wszechświat to wszystko
Powiedz może wiesz
Co dalej jest? Co dalej jest?

Jeśli zawsze znasz odpowiedz
Jeśli wiesz
Jeśli tylko szczęście widzieć chcesz-
Mów do mnie czule,
Mów do mnie jeszcze- KOCHAM CIĘ

Podobają się lub nie.

W moim blogu przedstawię kilka piosenek, które podobają mi się i kilka, których wręcz nie cierpię słuchać. Nie opiszę tych kategorii, sami dodajcie swoje opinie co wam się podoba a co nie.

Polskie piosenki dziś.

Każdy z nas ma w dzisiejszych czasach kontakt z muzyką. Jedne piosenki bardziej wpadają nam w ucho i lubimy je śpiewać, a inne wręcz przeciwnie, gdy je słyszymy mamy ochotę wyłączyć odbiornik. Czasami też zwracamy uwagę bardziej na muzykę, a nie wsłuchujemy się w tekst. Dopiero po jego przeanalizowaniu widzimy, że nie zawiera on w sobie żadnego sensu. Jest bo jest, ale czy warto tworzyć taką muzykę. Czasami mam wrażenie, że obecni piosenkarze tworzą co raz bardziej bezsensowną muzykę. Ale cóż, chyba nie bardzo mamy na to wpływ. Chociaż... słuchając pop-list zastanawiam się na społeczeństwem, bo ktoś przecież akceptuje te piosenki i ludzie na nie głosują.